Dzień drugi

Dzien drugi (wtorek) 07.09.10r

Godzina 7 rano koniec ciszy nocnej. Potem śniadanie. Następnie wycieczka na Szczeliniec Wielki. Jest to najwyższy szczyt Gór Stołowych, wynosi on ok. 919 m wysokości. Wchodziliśmy na niego po długich schodach. Po wyczerpującej wędrówce dostaliśmy się na sam szczyt. Widoki były przepiękne. Z górami Stołwymi wiąże się pewna legenda. Mówi ona o królestwie i księżniczce Emilli. Po zejściu ze Szczelińca Wielkiego poszliśmy do Narodowego Parku Gór Stołowych po szlaku błędnych skał, które to Skały tworzyły długie labirynty. Kolejnym etapem naszego zwiedzania jaki pokazał nam przewodnik były czeskie miejscowości. Po wyjściu z rezerwatu pojechalismy do Kudowy Zdrój, gdzie zwiedzaliśmy muzeum. Dowiedzieliśmy się w nim o kanałach, które znajdują się pod drogą i o akcji ratującej żaby. W muzeum zgromadzone są figórki i pluszaki w kształcie żab. Na koniec zwiedzania wróciliśmy do miasta, a wolny czas przeznaczyliśmy na zakup pamiątek. W natłoku tych wszystkich atrakcji nie mogliśmy jednak zapomnieć o spróbowaniu wody, która była nazwana wodą Moniuszki. Na koniec wycieczki nie pozostało nam nic innego jak tylko pożegnać się z przewodnikiem i wrócić do pensjonatu na przepyszną obiado-kolację. Zmęczeni ale zadowoleni z dzisiejszego dnia bez żadnego marudzenia udaliśmy się do swoich pokoi na wyczekany odpoczynek, bo przecież przed nami kolejne dni atrakcji.



Z. Małajny, N. Werczyńska, zdj. E. Nagiel

Zobacz zdjęcia

do góry