"Moje pierwsze spotkanie z wierszem: Tuwim i Brzechwa" -  pod takim hasłem  11 maja odbyła się pierwsza edycja szkolnego konkursu recytatorskiego "Poezja da się lubić", który miał na celu przede wszystkim zachęcenie uczniów do poznawania poezji i wzbogacenie ich zasobu informacji z dziedziny budowy dzieła poetyckiego.

 

Konkurs był przeznaczony tylko dla uczniów klas czwartych i przystąpiły do niego 33 osoby (z klas: 4 a, b, c, e). Uczestnicy mieli za zadanie wybrać samodzielnie utwór poetycki autorstwa Brzechwy lub Tuwima i przygotować jego recytację, ale także znać najważniejsze fakty z życia obu poetów i opanować wiedzę z zakresu teorii literatury obowiązującą na tym etapie edukacji (szczegółowy wykaz zagadnień załączony był do regulaminu, który otrzymali uczniowie).

Od ósmej rano pod salą nr 11 gromadzili się uczniowie, którzy kilka dni wcześniej wylosowali kolejnosć swojego występu. Większości z nich towarzyszyła duża trema.

 

Dzieci prezentowały wiersz, a następnie losowały zestaw trzech pytań, na które odpowiadały przed jury, w skład którego weszły następujące osoby:

 - pani Agnieszka Rabiej - przewodnicząca,
 - pani Violetta Rzeszot,
 - pani Elżbieta Lewandowska,
 - pani Beata Surwiłło,
 - Agnieszka Bułka, uczennica klasy 6d.

 

Każdy z członków jury oceniał występ uczestników konkursu według określonych kryteriów (opanowanie pamięciowe tekstu, interpreatcja, ogólne wrażenie artystyczne) i za każde z nich mógł przyznać od 0 do 5 punktów. Od 0 do 5 punktów można było także uzyskać za każdą prawidłową odpowied1 na wylosowane pytania.
W sumie do zdobycia było więc  30 punktów i choć żadnemu z uczestników  nie udało się  tego dokonać,  to zaangażowanie i wiedza większości z nich zasługuje na uznanie.

Okazało się bowiem, że większość osób uczestniczących w konkursie bez trudu znajdywała i nazywała rymy, wskazywała epitety, porównania, czy przenośnie.

 

Oto laureaci konkursu "Poezja da się lubić":
 

 

Przyznano także wyróżnienia dla zdobywców  26 punktów. Były to następujace osoby:

 

Jury zadecydowało również, że nagroda specjalna za szczególną umiejętność interpretowania tekstu trafi w ręce Mateusza Ferenca z klasy 4c. On jako jedyny dostał za recytację maksymalną liczbę punktów.

Patrząc na dzieci, które pięknie recytowały wiersze i wykazywały się wiedzą z -  niełatwej przecież dziedziny, można było rzeczywiscie się przekonać, że poezja da się lubić...

---

Zobacz zdjęcia