XI Doroczna Wyprawa Ekologiczna "Międzyzdroje 2004"

Odbyliśmy ją w dniach 2 - 5 czerwca b.r. Trzydzieścioro ośmioro dziewcząt i chłopców pod opieką swoich nauczycieli (pp. Małgorzata Dominik, Elżbieta Lipińska, Danuta Waryńska i Jerzy Wysokiński) i kierownictwem dyrektora, Jerzego Kowalika, zwiedzało Woliński Park Narodowy. Stałą bazę wycieczki stanowił hotel "Polino" w Międzyzdrojach.

Rozpoczęliśmy od poznania najbardziej wysuniętego na północny zachód skrawka Polski, znanego miasta uzdrowiskowego - Świnoujścia. Dostaliśmy się do niego po przepłynięciu promem, który tam funkcjonuje jako normalny miejski środek lokomocji. Na kilka godzin odwiedziliśmy również graniczące tu z Polską niemieckie miasto Ahlbeck, aby zobaczyć, jak mieszkają nasi najbliżsi sąsiedzi (korzystali wszyscy ci, którzy zabrali ze sobą paszporty). Z ciekawością oglądaliśmy najwyższą nad Bałtykiem latarnię morską (wspięliśmy się na platformę widokową na jej szczycie, na wysokość ponad 300 stopni!). Zwiedzanie Parku rozpoczęliśmy od pobytu w muzeum w Międzyzdrojach. Z zainteresowaniem zapoznaliśmy się ze stałymi ekspozycjami poświęconymi ukształtowaniu terenu, zwierzętom zamieszkującym wybrzeże oraz niektórym bogactwom mineralnym (np. piękne okazy bursztynu znajdowanego w tym miejscu).Potem wyruszyliśmy zwiedzać tereny Parku. Mieliśmy okazję zobaczyć malownicze jezioro Turkusowe, którego wody mają rzadko spotykaną zielono - niebieską barwę. Jezioro powstało w miejscu dawnej kopalni wapienia. Z wysokości wzgórza Zielonka podziwialiśmy wsteczną deltę Świny (jedna z odnóg Odry). Mogliśmy z bliska zobaczyć unikalne zwierzęta w muzeum przyrodniczym położonym w otwartym terenie. Tutaj między innymi mieliśmy okazję obejrzeć żyjące w wolierze orły bieliki, będące symbolem Parku, niewielkie stado żubrów, kilka dzików oraz saren. Podczas kilkukilometrowego spaceru po lasach nadmorskich zobaczyliśmy kilka typów boru, z występującym wyłącznie nad Bałtykiem nadmorskim borem bażynowym. Z wysokości wzgórza Gosań (95 m n.p.m.) zeszliśmy na nadmorską plażę. Przewodnicy (pracownicy Parku) pokazali nam typowe dla tego terenu rośliny (np. unikalną honkenię piaskową), nadmorski typ sosen (tzw. okazy sztandarowe, formowane przez wiejący od morza wiatr) oraz niektóre zwierzęta plaży (oglądaliśmy i uczyliśmy się odróżniać po wyglądzie muszli mięczaki rogowce bałtyckie, sercówki, omułki jadalne, piaskołazy, niektórzy nauczyli się rozpoznawać pąkle przytwierdzone do muszli).

Podróżując autokarem na wschód natrafiliśmy na położone na klifowym brzegu, dosłownie na piętnastym południku (15^o długości geograficznej wschodniej) ruiny kościoła w Trzęsaczu, pozostałe po zniszczeniach powodowanych działalnością morskich fal.

Często odwiedzaliśmy plażę Miedzyzdrojów, powstające molo (podczas naszego pobytu było przedłużane) oraz oglądaliśmy odciśnięte dłonie artystów na niedalekiej od plaży ulicy - Promenadzie Gwiazd.

Wyprawa była nie tylko okazją do miłego spędzenia czasu i zasłużonym wypoczynkiem po trudach kończącego się roku szkolnego, ale również okazją do praktycznego poznawania kraju podczas zajęć w terenie. Jednym ze sposobów na dokładne zdobywanie wiedzy były notatki - ćwiczenia sporządzane przez uczniów w wycieczkowych zeszytach oraz licznie wykonywane fotografie. Pogoda w czasie wycieczki dopisała - wprawdzie nie było gorąco, ale za to słonecznie i bezdeszczowo.

Do realizacji zajęć uczniowie dostali mapy turystyczne "Wyspa Wolin", komplet barwnych folderów poświęconych przyrodzie Wolińskiego P.N., naklejki ze znakiem wyprawy. Na koniec zajęć otrzymali pamiątkowe dyplomy uczestnictwa w wyprawie.



Jerzy Wysokiński, foto: Jerzy Kowalik